Na temat wymiany oleju napisano już wiele. Sami producenci nie pozostawiają teoretycznie złudzeń, precyzyjnie określając odstępy pomiędzy poszczególnymi wymianami oleju. Mimo tego nie brakuje kierowców, którzy mają wątpliwości: wymieniać tak, jak zaleca producent? Może jednak lepiej częściej? Przypatrzmy się temu tematowi z bliska.
Czas niszczy olej do auta!
Nie miejmy wątpliwości – upływ czasu nie działa korzystnie na olej silnikowy z naszego samochodu. Każda firma olejowa podkreśla zresztą, że trwałość nawet najlepszych olejów jest ograniczona. Zmiany wywołujące postępującą destrukcję zachodzą w nich cały czas. Mają one związek z utlenianiem i powstawaniem kwasów i innych szkodliwych dla silnika związków. Z tej właśnie przyczyny okresowe wymiany oleju są zalecane zawsze, nawet w przypadkach, gdy od ostatniej wymiany samochód przejechał bardzo niewiele kilometrów. Jeżeli jednak samochodu używamy okazjonalnie, lepszym wyborem będzie syntetyczny olej do silnika. Większość producentów określa trwałość takiego oleju na około 3 lata.
Jak często wymieniać olej?
Mówiąc krótko – to zależy. Jak wspomnieliśmy trwałość przeciętnego „syntetyku” może wynieść nawet 3 lata (w przypadku aut używanych sporadycznie). Jeśli jednak traktujemy samochód jako codzienne narzędzie, olej silnikowy będziemy musieli kupować częściej. Samochody pokonujące głównie długie trasy międzymiastowe wymianę powinny zaliczyć po przejechaniu 15 000 km – 20 000 km. Interwał skraca się w przypadku pojazdów używanych zwykle na krótkich dystansach. Wówczas nowy olej do auta warto wlewać co 10 000 km – 15 000 km. Wozy wyposażone w instalację LPG zasługują na wymienianie oleju co 10 000 km, a to z uwagi na temperatury spalania w komorach, która jest znacznie wyższa, niż podczas napędzania benzyną. Pamiętaj! W przypadku przegrzania silnika nie zwlekaj z wlaniem nowego oleju! Wysokie temperatury destrukcyjnie wpływają na wiązania wiskotyczne oleju, pogarszają jego smarność i wywołują utratę jego właściwości. Z tego względu zagotowanie samochodu to coś, co kwalifikuje olej do niemal natychmiastowej wymiany.
Samochód po bardzo długim postoju – jak wówczas zmienić olej?
Co z samochodami, które przez długi czas (nierzadko nawet przez wiele lat) stały w zapomnianych garażach? Olej w silniku takiego pojazdu do niczego się już nie nadaje – to jasne. Niestety właściciel pojazdu, który ma za sobą wieloletni postój, musi pamiętać o jeszcze jednej, bardzo ważnej rzeczy. W przypadku dawno nieużywanych silników bardzo poważnym niebezpieczeństwem są liczne osady. Najczęściej zatykają one filtry, pompy olejowe, smoki pomp olejowych czy magistrale olejowe. To szczególne ważne w przypadku aut zabytkowych, bo zwykle to właśnie one po wielu latach wyjeżdżają na światło dzienne.
Uwaga na rozruch!
Jeśli mineralny olej silnikowy w naszym zabytkowym samochodzie został wymieniony na nowy mineralny syntetyczny, zawsze wiąże się z uwolnieniem mnóstwa osadów. Są one rozpuszczane w detergentach, które zawiera chyba każdy dzisiejszy olej samochodowy. Z tego względu trzeba bardzo szybko przeprowadzić następną wymianę, podczas której nie wolno zapomnieć o filtrach.
A może… w ogóle nie wymieniać oleju?
To brzmi jak absurd, ale według wąskiej grupy kierowców nakłanianie do regularnej wymiany oleju jest tylko sposobem na wyciąganie pieniędzy od posiadaczy samochodów. Zwolennicy tej teorii przekonują, że przepracowany olej silnikowy wystarczy dodatkowo przefiltrować, ale w gruncie rzeczy nawet to nie jest konieczne. Skąd takie wnioski? Ziarno niepewności lata temu zasiał ponoć dyrektor jednego z holenderskich oddziałów firmy produkującej oleje. Mężczyzna oznajmił bowiem, że z jego badań wynika, iż często wymieniany olej samochodowy raczej szkodzi, a na pewno nie pomaga. Producenci utrzymują jednak, że systematyczna podmiana oleju to po prostu najtańszy sposób na utrzymanie jednostki napędowej w dobrej kondycji przed sługi czas.
Syntetyczny, mineralny czy półsyntetyczny – jaki olej silnikowy wybrać?
Jaki olej do silnika wlać najlepiej? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Prześledźmy zatem wszystkie trzy dostępne na rynku rodzaje smarowideł:
- Olej mineralny. Oleje tego typu towarzyszą motoryzacji od najdawniejszych lat. Są bardzo dobrze sprawdzone, ale jednocześnie najmniej zaawansowane od olejów innych rodzajów. Są też od nich gęstsze i bardziej lepkie. Na ten rodzaj oleju powinni zwrócić uwagę posiadacze samochodów zabytkowych, których silniki powstały w czasach gdy na półkach oleje mineralne królowały. Dobrze sprawdzą się też w przypadku aut już nieco wyeksploatowanych, z dużymi przebiegami. Ich lepkość nie doprowadzi tu do zjawiska „brania oleju”.
- Olej półsyntetyczny. Łączy zalety swoich dwóch „braci”. Tańszy, niż „syntetyk”, a smaruje lepiej, niż „minerał”. Jest olejem na każde warunki.
- Olej syntetyczny. Sprawdza się we wszystkich silnikach, ale szczególnie w tych najnowszych – bardzo wysilonych i wymagających. Jest to olej trwały, wytrzymały, pomagający w utrzymaniu silnika w czystości.
Jaki olej wlejesz do swego samochodu? Wybór należy do Ciebie. pamiętaj tylko, by nie słuchać teorii spiskowych i od czasu do czasu go wymienić.