You are currently viewing Jak skutecznie zmniejszyć spalanie?

Jak skutecznie zmniejszyć spalanie?

Na ceny paliw narzekają mieszkańcy wielu krajów na świecie. W Polsce benzyna zawsze była droga i w tej kwestii nic na lepsze się nie zmieniło. W obliczu coraz większych sum pieniędzy, jakie kierowcy zmuszeni są zostawiać na stacjach benzynowych, warto poważnie zastanowić się nad ecodrivingiem. Mówiąc po polsku: nad ekonomicznym stylem jazdy. Podpowiadamy jak się za to zabrać i od czego zacząć.

Redukcja spalania

Co to jest ecodriving i na czym polega?

Ecodriving to (jak już wspomnieliśmy wyżej) ekonomiczny styl jazdy. Polega on na takim operowaniu pedałem gazu i dźwignią zmiany biegów, by prowadzony przez nas samochód spalał jak najmniejsze ilości paliwa. Ecodriving jest sztuką, której nauka może chwilę zająć, a w każdym samochodzie może przebiegać nieco inaczej. Różnice pomiędzy pojazdami nie będą rzecz jasna duże, bo w końcu za każdym razem będzie chodzić o to samo. Tym, czego kierowcy powinni wystrzegać się jak ognia, jest duszenie pedału gazu oraz jazda na zbyt niskim lub zbyt wysokim biegu.

Ekonomicznie znaczy wolniej?

Najkrótsza odpowiedź na to pytanie brzmi: nie. Ecodriving bywa utożsamiany z powolną jazdą, ale w rzeczywistości jedno z drugim nie musi mieć wiele wspólnego. Dwaj kierowcy, którzy pokonają dokładnie tę samą trasę, osiągając inny poziom spalania (np. 7 i 10 litrów na 100 km) nie muszą wcale przejechać jej w różnym czasie. Większe spalanie u jednego z kierowców mogło wziąć się z dynamiczniejszej jazdy, częstych (nierzadko ostrych) hamowań i nagłych przyspieszeń. Gwałtowny styl jazdy nie dość, że ma pierwszorzędne znaczenie w ilości zużywanego paliwa, to zwykle nie przekłada się na szybsze dotarcie do celu. Bardzo łatwo możemy się o tym przekonać, poruszając się w ruchu miejskim, zwłaszcza w dużych aglomeracjach. Jadąc spokojnie i przepisowo, wypatrzmy kierowcę, który szybko zmieniając pasy, często przyspieszając i hamując, będzie starał się wyprzedzić jak największą liczbę aut. Zadanie nie powinno być trudne, gdyż przemieszczających się w ten sposób kierowców nie brakuje. Istnieje bardzo duża szansa, że na najbliższych światłach staniemy tuż za nim, bądź w odstępie dwóch czy trzech samochodów. Sęk w tym, że nasze auto, prowadzone w sposób zrównoważony, zużyło tylko tyle paliwa, ile było konieczne. Spalanie benzyny w obserwowanym przez nas samochodzie z pewnością było znacznie większe, a przy tym nie przyniosło żadnych korzyści. Ecodriving to jazda przede wszystkim przemyślana i płynna.

Oszczędzanie paliwa

Spalać mniej paliwa

Na pytanie jak zmniejszyć spalanie w aucie próbowano odpowiedzieć od bardzo dawna. Wnioski zwykle były podobne, ale co jakiś czas wyobraźnie kierowców rozpalały sensacyjne doniesienia medialne. Dość wspomnieć o eksperymentalnym Volkswagenie 1L, który jak sama nazwa wskazuje, spalał 1 litr paliwa (w tym przypadku ropy) na 100 przejechanych kilometrów. Zapewne nie mała grupa kierowców miała wielką nadzieję, że skonstruowanie masowego superoszczędnego samochodu to kwestia czasu. Niestety, auta takie jak wspomniany Volkswagen nie mają szans na sprawdzenie się w roli praktycznego pojazdu na co dzień. Kierowcy nie mają więc zbyt dużego wyboru jak tylko wziąć sprawy w swoje ręce. Warto zacząć od pilnowania obrotów silnika i utrzymywania ich na najoszczędniejszym poziomie. Ten w wielu samochodach zaznaczony jest na obrotomierzach kolorem zielonym. Być może także komputer pokładowy naszego auta ma funkcję wyświetlania chwilowego zużycia paliwa. O zgubnych skutkach „rwanej” jazdy, a więc pełnej przyspieszeń i hamowań już wspomnieliśmy. Skoncentrujmy się zatem na rzeczy mniej oczywistej jaką jest… obserwacja sytuacji na drodze. Chodzi o kontrolowanie tego, co dzieje się np. 200 m przed nami. Gwałtownych manewrów unikniemy znacznie prościej, gdy z wyprzedzeniem będziemy wiedzieć, że kilka aut przed nami właśnie ktoś się zatrzymał, zmienił pas lub sygnalizator zaświecił się na czerwono. Sprawdzonym trikiem jest też jazda wybiegiem. Polega ona na „wrzuceniu na luz” w sytuacji gdy kawałek przed nami rozciąga się korek, bądź zapala się czerwone światło. W takich sytuacjach samochód toczy się i z powodzeniem sam wytraci prędkość. Naszym zadaniem będzie tylko dociśnięcie hamulca tuż przed przeszkodą.

Przemyślana jazda

Nie ma co oczekiwać, że średnia cena paliwa na polskiej stacji ulegnie znacznemu obniżeniu. Jeśli chcemy, by nasze auto zużywało się wolniej, a z naszego portfela ubywało mniej pieniędzy, jeźdźmy w sposób przemyślany. Ekonomiczna jazda samochodem gwarantuje płynne i bezpieczne dotarcie do celu, a przy tym jest tańsza i mniej szkodliwa dla środowiska. Pamiętajmy, że każde hamowanie to tarcie klocków hamulcowych o tarcze, bądź bębny. Każda taka czynność wiąże się ze ścieraniem wspomnianych elementów, a powstały przy tej okazji pył unosi się przy drodze i osiada na wszystkim wokół. Łatwo się o tym przekonać zerkając na przednie koła naszego samochodu. Widoczny na felgach brud to nic innego jak kurz wymieszany z drobinkami pochodzącymi z naszego układu hamulcowego. Mniej hamowania to mniej wszechobecnego pyłu. Jeźdźmy mądrzej, taniej i czyściej.

Dodaj komentarz