You are currently viewing Wywiad z Artsiomem Tarasevichem

Wywiad z Artsiomem Tarasevichem

ENGINAIRS: Wywiad z Artsiomem Tarasevichem (PL)

Aircom Automotive, czyli ambicja motorem napędowym rozwoju zawodowego

Aircom Automotive to miejsce, które umożliwia harmonijny rozwój zawodowy. Firma, która zajmuje się kompleksowym zaopatrzeniem wiodących koncernów motoryzacyjnych w zestawy naprawcze do pompowania kół, zatrudnia chętnie pracowników z Polski i z zagranicy.

Dziś o zaletach pracy w siedzibie głównej międzynarodowej Grupy Aircom w Pietrzykowicach opowie pochodzący z białoruskiego Brześcia, Artsiom Tarasevich, kierownik zmiany w Aircom Automotive.

Jak to się stało, że zostałeś kierownikiem zmiany w Aircom?

W Aircom zostałem zatrudniony jako pracownik produkcji. Od pierwszego dnia starałem się wykonywać swoją pracę możliwie najrzetelniej. Ucząc się fachu, kładłem duży nacisk także na naukę języka polskiego. Moi przełożeni dostrzegli moje starania i w konsekwencji zaproponowali mi objęcie stanowiska lidera linii. Nie ukrywam, że zależało mi na awansie, dlatego propozycja kierownika produkcji niezmiernie mnie ucieszyła i bez wahania przyjąłem tę ofertę.

Po roku pracy w charakterze lidera linii dostałem kolejną propozycję. Tym razem otrzymałem szansę objęcia stanowiska kierownika zmiany. Długo się nie zastanawiając, podpisałem umowę. Zaufanie, którym obdarzył mnie Aircom, jeszcze bardziej zmotywowało mnie do sumiennej pracy. Tym bardziej że pozycja kierownika zmiany to stanowisko, które wiąże się z bardzo dużą odpowiedzialnością.

Czym dokładnie zajmuje się kierownik zmiany?

Przede wszystkim zarządzam podległymi mi osobami. Dbam o bezpieczeństwo pracy, przestrzeganie instrukcji pracy, przepisów i procedur funkcjonujących w Aircom. Jestem odpowiedzialny za wyniki produkcyjne w zakresie jakość, ilości oraz wydajności mojego zespołu. Odpowiadam za realizację planów produkcyjnych. Zajmuję się wdrożeniem i szkoleniem nowych pracowników, motywacją oraz oceną ich pracy.

Jakie cechy potrzebne są do wewnętrznego awansu w ramach struktury Aircom?

Na pewno otwartość na naukę umożliwia szybsze zrozumienie systemu panującego w firmie. Ja od samego początku podchodziłem to swojej kariery zawodowej w Aircom niezwykle poważnie, sumiennie. Moje działania determinowała chęć rozwoju osobistego. Myślę, że to właśnie chęci i aspiracje pozwalają na płynne obejmowanie coraz to wyższych stanowisk w Aircom.

Artsiom, pochodzisz z Białorusi. Z Twojej perspektywy osobie z zagranicy pracuje się łatwiej czy trudniej w pietrzykowickiej firmie?

To, co naprawdę doceniam w Aircom, to równe podejście pracodawcy do wszystkich pracowników. Niezależnie, gdzie się urodziłeś czy które aktualnie stanowisko obejmujesz. Kluczowa w dobrej pracy jest ambicja i zaangażowanie. To one wpływają na rozwój wewnątrz firmy, nie narodowość.

Co jeszcze chciałbyś osiągnąć w pracy w Aircom?

W tej chwili uważam, że najważniejsza jest pokora. Sam widzę, że jeszcze wiele muszę się nauczyć, piastując stanowisko kierownika zmiany. Każdego dnia staram się chłonąć nowe informacje.

Powiedz na koniec, co najbardziej lubisz w swojej pracy w Aircom.

Wiele osób, zarówno z produkcji jak i administracji, podkreśla świetną atmosferę panującą wewnątrz zespołu. Podpisuję się pod tą opinią obiema rękami. Zawsze uważałem, że to właśnie ludzie, wzajemna życzliwość i pomoc, są najistotniejszym elementem kształtującym miejsce pracy.

Cenię także szkolenia, które cyklicznie przeprowadzane są w firmie. Uczestnictwo w takich spotkaniach ułatwia mi między innymi proces zarządzania pracownikami.

Ponadto lubię ideę owocowych czwartków. Co tydzień do firmy przyjeżdżają świeże owoce, prawie 100 kilo!, które dostarczają nam odpowiednią dawkę witamin – i optymizmu. Nie można zapominać także o imprezach firmowych czy integracjach. Niepowtarzalny klimat ma zwłaszcza wspólna Wigilia. Ostatnio na zakończenie roku szkolnego odwiedziliśmy z kolei z całymi rodzinami indiańską wioskę w Zabrodziu, w której odbył się firmowy piknik.

Dodaj komentarz